Bywają różne problemy
Jedni kasują sobie część pracy magisterskiej i wyją do księżyca – choć stratę da się odrobić. Inni zastanawiają się, czy będą mieli za co przeżyć najbliższy miesiąc. A jeszcze inni giną wysoko w górach. Ślad po nich znika: był człowiek, nie ma człowieka.